W 29. rocznicę podpisania Porozumienia Gdańskiego związkowcy z "Solidarności" w koncernie Fiat protestują przeciwko uniemożliwieniu im świętowania przez kierownictwo firmy.
Chodzi o decyzję dyrektora Maurizio Emo dotyczącą usunięciu pamiątkowej tablicy historycznej oraz krzyża i ołtarza papieskiego z jednej z hal zakładu. Jak mówią związkowcy, "zabrano nawet kwiaty, które z okazji rocznicy zostały tam złożone w sobotę 29 sierpnia br", czytamy w oświadczeniu zakładowej "S".
W piśmie do włoskiej dyrekcji koncernu związkowcy domagają się natychmiastowego odwołania dyrektora Emo, a jego zachowanie oceniają jako "międzynarodowy skandal": - W dniu dzisiejszym, kiedy przypada 29. rocznica Porozumień Gdańskich, po 29 latach musimy żądać zwrotu ukradzionych symboli. Nasz związek nigdy już nie zaakceptuje tego człowieka w zakładzie pracy i w Polsce, który stwarza wrogą, poniżającą, upokarzającą i uwłaczającą atmosferę, której celem jest naruszenie godności pracowników, praw i wolności związkowych, piszę związkowcy z "Solidarności".
Zamieścił Fiatowiec
Źródło: portal wnp.pl Portal Gospodarczy