Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Fiat kwitnie ale jego ludzie już nie?

Trwa świetna passa fabryki Fiata w Tychach. W tym roku w ciągu 9 miesięcy z taśm produkcyjnych zjechało 438,7 tys. nowych samochodów. To o ponad 72 tys. więcej, niż w tym samym okresie ub.roku.

Trwa świetna passa fabryki Fiata w Tychach. W tym roku w ciągu 9 miesięcy z taśm produkcyjnych zjechało 438,7 tys. nowych samochodów. To o ponad 72 tys. więcej, niż w tym samym okresie ub.roku.
Fiat jest jedynym koncernem samochodowym w Polsce, który w okresie kryzysu zwiększył produkcję. Pozostałe notują znaczne spadki. W tym samym czasie z taśm produkcyjnych gliwickiego Opla zjechało zaledwie 67 tys. nowych aut. Tyska fabryka nie zamierza zwalniać tempa. Chce pobić ubiegłoroczny rekord i wypuścić do końca roku w sumie ponad 600 tys aut. Jednak jak podkreślają związkowcy z "Solidarności" w ślad za dynamicznie rosnącą produkcją nie podąża wzrost płacy podstawowej.

- Czy ktoś zdaje sobie sprawę z tego, jakim kosztem ta praca jest wykonywana? Część osób przychodzi do pracy w nadgodzinach, bo chce. Większość robi to, bo musi. To jest bardzo uciążliwie i odbija się na zdrowiu wielu osób - mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca "S" w spółkach Grupy Fiata, podkreślając, że to płaca podstawowa, a nie nadgodziny, powinna być zabezpieczeniem bytu pracowników i ich rodzin. Tymczasem stawka godzinowa w Fiacie waha się między 12 a 14 zł brutto, 15% premii plus ewentualnie dodatek stażowy.

-To nie jest wysokie wynagrodzenie, jak na taką firmę i pracę. Płaca zasadnicza powinna systematycznie wzrastać - zaznacza Stróżyk. Dlatego zakładowa "Solidarność" od początku roku zabiega o rozpoczęcie rozmów na temat podwyżki zbiorowej w wysokości 650 zł dla każdego pracownika. Zdaniem związkowców żądanie jest uzasadnione, bo zakład się bogaci. Powstały nowe oddziały, hala produkcyjna i lakiernia na spawalni. Jednak pracodawca o podwyżkach rozmawiać nie chce - informują związkowcy.

- Najlepszym rozwiązaniem byłoby zlikwidowanie pracy na trzeciej zmianie, wprowadzenie co drugiej soboty wolnej i zatrudnienie nowych pracowników, żeby zwiększona produkcja mogła być wykonywana od poniedziałku do piątku - podkreśla Stróżyk w puiblikacji na regionalnych stronach NSZZ Solidarność.
Zamieścił Wajcha
Źródło: NSZZ Solidarność, wnp.pl (AG)
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.