Sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko udowodnił , że:
"ZŁA NIE MOŻNA POKONAĆ ULEGŁOŚCIĄ" .
Niepokorny składa cześć pamięci temu wspaniałemu duchownemu i ma nadzieję , że wkrótce ks. Jerzy Popiełuszko będzie wyniesiony na ołtarze jako święty .
Zastanawiam się jak bardzo trudnym jest realizować w życiu nauki i postawy Księdza Jerzego Popiełuszki .
Jak często związkowcy wpadają w pułapkę tzw. "spokoju" i "konstruktywnego dialogu" , który jest niczym innym jak zwyczajną ULEGŁOŚCIĄ ?!
ULEGŁOŚĆ POLEGA NIE TYLKO NA PODPISYWANIU NIEKORZYSTNYCH DLA PRACOWNIKÓW POROZUMIEŃ , ALE RÓWNIEŻ NA GŁOSZENIU HASEŁ BEZ POKRYCIA W CZYNACH !!!
W Grupie Fiat nie ma w 2009 roku podwyżek płac i zwalnia się z pracy za skuteczne przeciwstawianie się dyrekcji .
Zdemaskował działacz związkowy socjotechniczne rozgrywki dyrektora włoskiego na negocjacjach, no to postanowiono, że trzeba wyrzucić go za bramę !!!
Napisał pracownik list otwarty przeciwko brakowi podwyżek płac i pracy w niedziele , no to wyrzucono go na bruk!
Krytykował działacz liderów związkowych za ich małą skuteczność, no to wykluczono go z Komisji Międzyzakładowej i w rezultacie we Fiat Auto Poland nie ma ani strajków , ani bojkotu, ani podwyżek płac .
DYREKCJI MOŻNA ULEGAĆ RÓWNIEŻ POPRZEZ MILCZENIE NA TEMAT ZWALNIANIA Z PRACY PRACOWNIKÓW LUB NIE PRZEDŁUŻANIA NIEKTÓRYCH UMÓW PRACY ZAWARTYCH NA CZAS OKREŚLONY!
Zapowiedzianą szumnie na 11 września 2009 roku pikieta została najpierw zawieszona do 1 października , a gdy nadszedł 1.10.2009r. zamilkły postulaty pikiety, a zamiast czynnego protestu popłynęło wielosłowie .
Według portalu wnp. czołowy lider związkowy powiedział :
....."W tysiącach przedsiębiorstw nasze organizacje współpracują z pracodawcami dla wspólnego dobra. Niestety, o takich przykładach jest cicho, bo są "normalne", a nagłaśniane są jedynie przypadki konfliktów. Mogę wyrazić tylko uznanie, że na razie konfliktów jest tak niewiele. Przecież w ciągu ostatniego roku w wielu zakładach zawierano bardzo trudne dla załóg i związków porozumienia ograniczające koszty pracy dla uniknięcia lub ograniczenia zwolnień. Właśnie po to, aby ratować "ich" firmę i miejsca pracy."....
WARTO SIĘ ZASTANOWIĆ CZY FIAT AUTO POLAND NIE JEST WŁAŚNIE TYM PRACODAWCĄ , KTÓREGO MIAŁ NA MYŚLI AUTOR POWYŻSZYCH ZWIERZEŃ MEDIALNYCH ???
Z kolei jeden z tygodników opublikował :
..... "– Czy ktoś zdaje sobie sprawę z tego, jakim kosztem ta praca jest wykonywana? Część osób przychodzi do pracy w nadgodzinach, bo chce. Większość robi to, bo musi. To jest bardzo uciążliwe i odbija się na zdrowiu wielu osób – mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca „Solidarności” w spółkach Grupy Fiata.
Podkreśla, że to płaca podstawowa, a nie nadgodziny, powinna być zabezpieczeniem bytu pracowników i ich rodzin. Tymczasem stawka godzinowa w Fiacie waha się między 12 a 14 złotych brutto, 15 proc. premii plus ewentualnie dodatek stażowy.
– To nie jest wysokie wynagrodzenie, jak na taką firmę i pracę. Płaca zasadnicza powinna systematycznie wzrastać– zaznacza Wanda Stróżyk.
Dlatego zakładowa „Solidarność” od początku bieżącego roku zabiega o rozpoczęcie rozmów na temat podwyżki zbiorowej w wysokości 650 zł dla każdego pracownika."....
NIEPOKORNY ZASTANAWIA SIĘ :
CZY ODWOŁANIE PIKIETY I PRZYCHODZENIE ODDELEGOWANYCH DZIAŁACZY W WOLNE SOBOTY DO PRACY MOŻNA UZNAĆ ZA: ...."ZABIEGANIE O PODWYŻKI ZBIOROWE PŁAC i WOLNE SOBOTY "???
ABY NIKT NIE POSĄDZAŁ MNIE O OSOBISTE ANIMOZJE ZACYTUJĘ FRAGMENTY STANOWISK P.I.P. :
..."Z ustaleń dotyczących świadczenia pracy w poszczególne soboty od lutego do maja 2009roku wynika , że w kolejne soboty pracę świadczyło od 87% do 88% zatrudnionych w Zakładzie Produkcyjnym w Tychach . Potwiedzono to , iż praca w soboty ma formy zorganizowane i wynika wyłącznie z konieczności wywiązywania się pracodawcy z zobowiązań wyprodukowania zakładanej ilości samochodów . Podobnie stwierdzono odnośnie niedziel w które pracowało od 22,4% do 25,9% ogółem zatrudnionych pracowników ."....
W DALSZEJ CZĘŚCI Państwowa Inspekcja Pracy UJAWNIA WRĘCZ SENSACYJNE INFORMACJE !!!
CYTUJĘ:
..." Powyższe ustalenia odnoszą się do wszystkich pracowników , w tym również oddelegowanych do pracy w związkach zawodowych "...
SKORO PRACA W WOLNE SOBOTY BYŁA ORGANIZOWANA DLA PRODUKOWANIA SAMOCHODÓW , TO NASUWA SIĘ PYTANIE :
CZY ETATOWI ( ODDELEGOWANI) LIDERZY ZWIĄZKOWI PRACOWALI W WOLNE SOBOTY PRZY MONTAŻU AUT ?
To wcale nie jest złośliwe pytanie , lecz merytoryczne , bo :
SKORO NIE ORGANIZOWANO BOJKOTU WOLNYCH SOBÓT, ANI PIKIETY W WOLNE SOBOTY , ANI NIE PROWADZONO STRAJKU , TO CO WŁAŚCIWIE ROBILI W FABRYCE W RAMACH GODZIN NADLICZBOWYCH NIEKTÓRZY ODDELEGOWANI DZIAŁACZE ???
Aby nie było niedomówień znowu zacytuję konstatację Państwowej Inspekcji Pracy :
..."działacze związkowi oddelegowani do pracy w związkach świadczyli pracę w dni wolne od pracy i potwierdzali swoją obecność w elektronicznym systemie pracy "....
TO ZDANIE MOŻE SZOKOWAĆ , ALE ZNALAZŁA SIĘ ODWAŻNA NIEZALEŻNA JEDNOSTKA P.I.P. , która nie tylko NAŁOŻYŁA KARY NA DYREKCJĘ FAP ZA NARUSZENIE PRZEPISU ART. 129 KODEKSU PRACY , ale RYZYKUJĄC WŁASNĄ KARIERĘ ZAWODOWĄ UJAWNIŁA KULISY , KTÓRE DOTĄD OTACZANO ZMOWĄ MILCZENIA .
Ksiądz Jerzy Popiełuszko nauczał , że nie wolno przechodzić obojętnie obok zła.
TETRUM NON DATUM - co znaczy: trzeciej możliwości nie ma, bo albo się jest za albo przeciw! ALBO SIĘ PRZYCHODZI DO PRACY W WOLNĄ SOBOTĘ , ALBO SIĘ BOJKOTUJE GODZINY NADLICZBOWE W DNI WOLNE I ORGANIZUJE PIKIETY LUB STRAJK .
Pracownicy bezposredniej produkcji nie mają wielu mozliwości wyboru ale LIDERZY ZWIĄZKOWI I ODDELEGOWANI DZIAŁACZE MOGĄ ODMÓWIĆ PRACY W WOLNE SOBOTY I WŁOS IM Z GŁOWY ZA TO NIE SPADNIE !!!
Trudno byłoby uznać , że lider związkowy PROTESTUJE PRZECIWKO NARUSZANIU PRAWA DO DNI WOLNYCH POPRZEZ PRZYCHODZENIE DO PRACY NA NADGODZINY W WOLNE SOBOTY ?!!!
....JEŚLI WIDZISZ KRZYWDĘ LUDZKĄ , A MOŻESZ JEJ ZAPOBIEDZ , TO NIE POZOSTAWAJ OBOJĘTNY ! ...
Na końcu jedno zdanie osobiste , bo każdy ma prawo do własnej godności :