Na Ukrainie zostanie uruchomiony system informacyjny "Księga Katów"
W przyszłym tygodniu na Ukrainie zostanie uruchomiony system informacyjny "Księga Katów", w którym zostaną opublikowane potwierdzone dane o zbrodniach wojennych i zbrodniarzach rosyjskiego wojska.
Według agencji Ukrinform, oświadczył o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński w swoim nagraniu.
"W przyszłym tygodniu planowane jest uruchomienie specjalnej "Księgi Katów" – systemu informacyjnego, w którym gromadzone są potwierdzone dane o zbrodniach wojennych i zbrodniarzach rosyjskiego wojska. Wielokrotnie podkreślałem, że wszyscy oni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. I krok po kroku jesteśmy bliżej tego" - powiedział Zełeński.
Głowa państwa zaznaczył, że tworzenie takiego systemu informacyjnego trwa już od jakiegoś czasu. W nim wskazane zostaną konkretne fakty zbrodni, konkretne osoby, które są winne okrutnych zbrodni przeciwko Ukraińcom.
„ I taka "Księga Katów" jest jednym z fundamentów nie tylko odpowiedzialności bezpośrednich sprawców zbrodni wojennych, żołnierzy wojska okupacyjnego, lecz także ich dowódców. Ci, którzy wydawali rozkazy, ci, którzy umożliwili wszystko, co robili na Ukrainie - w Buczy, w Mariupolu, we wszystkich naszych miastach, we wszystkich hromadach, do których dotarli. Wszyscy odpowiedzą" - oświadczył Zełeński.
Jak poinformowała agencja Ukrinform, 6 czerwca rząd Wielkiej Brytanii ogłosił przyznanie Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu (MTK) drugiego pakietu pomocy wobec dochodzenia w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie. Przedtem minister sprawiedliwości Ukrainy Denis Maliuska oświadczył, że ustawa o współpracy z MTK pozwoli ukraińskim funkcjonariuszom organów ścigania na przekazaenie sądowi dowodów zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan na Ukrainie.
Liczba dzieci zabitych w wyniku wojny wzrosła
Biuro Prokuratora Generalnego: liczba dzieci zabitych w wyniku wojny wzrosła do 263
Ponad 730 dzieci ucierpiało w wyniku rosyjskiej agresji na pełną skalę, poinformowało 7 czerwca Biuro Prokuratora Generalnego.
"Według oficjalnych informacji prokuratorów nieletnich zginęło 263 dzieci, a ponad 467 zostało rannych. Liczby te nie są ostateczne, ponieważ trwają prace nad ich ustanowieniem w miejscach aktywnych działań wojennych, na tymczasowo okupowanych i wyzwolonych terytoriach" - czytamy w oświadczeniu BPG.
Najwięcej przypadków obrażeń i śmierci dzieci odnotowano w obwodach donieckim (190), kijowskim (116) i charkowskim (112).
"3 czerwca na plaży w Mariupolu w obwodzie donieckim dwie osoby zginęły w wyniku wybuchu miny. Jednym ze zmarłych jest 8-letni chłopiec" – poinformowało Biuro.
Ponadto, według funkcjonariuszy organów ścigania, wojska rosyjskie uszkodziły 1 940 placówek edukacyjnych w ukraińskich miastach i wsiach, z których 184 zostały całkowicie zniszczone.
Pożary spowodowane rosyjskim ostrzałem zniszczyły około 30 hektarów naturalnego ekosystemu w obwodzie charkowskim
Naturalne ekosystemy najbardziej ucierpiały z powodu rosyjskiego ostrzału w regionie Charkowa, poinformowała 7 czerwca Państwowa Służba Ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS – ukr.wersja).
Według raportu, ratownicy zostały wyzwani 37 razy, z czego osiem w celu wyeliminowania pożarów spowodowanych ostrzałem.
"Pożary spowodowane ostrzałem wroga miały miejsce w obwodzie kijowskim (2), okolicach Charkowa, a także w rejonach Iziumu (1), Czuhujewa (2), Charkowa (1) i Bogoduchowa (2). Najbardziej ucierpiały ekosystemy naturalne. Całkowita powierzchnia zniszczona przez pożar wynosi około 30 hektarów. Spowodował również szkody w domach prywatnych, budynkach administracyjnych" – stwierdzono w DSNS.
Między innymi, ostrzał w Charkowie częściowo zniszczył budynek prywatny, ratownicy wydostali z gruzów 52-letniego mężczyzny, 70-letnia kobieta została ranna.
"Rano, o 05:22, wróg ponownie uderzył w hromadę Cyrkuniwską, gdzie nigdy nie było ani jednego obiektu wojskowego. Pocisk trafił w prywatny budynek mieszkalny, który się zapalił. W momencie przybycia ratowników powierzchnia pożaru wynosiła 130 m2. Strażacy z 22. i 18. jednostek straży pożarnej ugasili pożar o 07:40" - dodało ministerstwo.
Również za poprzednią dobę pirotechnicy wyeliminowali 46 amunicji wroga.
mPolska24
