Mam taką cichą nadzieję, że stało się tak dla tego ponieważ to był akurat 13 listopada br., a w dodatku piątek co może sugerować ingerencję sił nadprzyrodzonych, bo związkowcy nie mogą być chyba aż tak „głupi”???

Cała załoga fabryki czytając te wypociny „betonu związkowego” przecierajała oczy ze zdumienia, bo jak można było napisać takie głupoty w Komunikacie Specjalnym pt. „NAGRODA” cytuję sługusów dyrekcyjnych dosłownie:
„ W ostatnich dniach głośnym tematem była sprawa terminu, w którym zostanie wypłacona druga część nagrody przewidzianej porozumieniem majowym ze związkami zawodowymi w wysokości 1600zł (..)”.

Panowie pseudo związkowcy „Sierpuchy” kochane przecież tak stało się dzięki wypowiedzi dyrektora Andrzeja Piętki, który powiedział, że:

„(..) wypłacę jak będę chciał, bo nie ma nigdzie zapisane, że muszę wypłacić (..)

Teraz Wy ponownie wchodząc w buty dyrekcyjne jako rzecznicy kadry menadżerskiej FAP piszecie takie brednie sugerując, że to ktoś nie wiadomo kto siał taki zamęt w głowach pracowników. Czy uważacie, że my to sobie wyssaliśmy z palca pisząc na blogu artykuł pt. „To nie tak miało być”.

Piszecie również, że Wy załatwiliście nam wcześniejszą wypłatę tej nagrody, a ja pytam co to za łaska skoro w tym roku przepracowaliśmy już dodatkowo 36 weekendów dla Fiata zamiast spędzać ten czas ze swoimi rodzinami. Jeśli bylibyście na tyle rozgarnięci aby zauważyć, że do końca roku łącznie przepracujemy 45 dni (to jest 360 godzin, a niektórzy dobija nawet do 400 godzin).

Czy Wy nie uważacie, że to jakaś paranoja?

Przecież żyjemy w wolnym kraju gdzie pracownika obowiązuje 40 godzinny, 5 dniowy tydzień pracy, a w FAP w Tychach pracownik zmuszany jest do pracy ponad siły i normę czasową. Z przykrością zauważyć należy, że to Wy jesteście za to odpowiedzialni bezpośrednio. Na osłodę sypiecie nam w oczy marnymi „dyrekcyjnymi srebrnikami”, które spadają ze stołu akcionarjatu włoskiego jak te marne okruch spadające ze stołu pańskiego i w dodatku uznajecie to za swój wielki sukces.

Ośmielacie się sugerować również, że Wy jesteście tacy cacy, a taki jeden związek zawodowy jak domniemujemy chodzi o Solidarność jest winny całej tej sytuacji. Tyle tylko, że ten znienawidzony przez Was związek zawodowy NSZZ Solidarność jako jedyny nie podpisał z Dyrekcją FAP tego haniebnego porozumienia 27 maja br., bo to akurat Wy podpisaliście te dyrekcyjne ochłapy i przez to odstąpiliście od żądań podwyżek zbiorowych podpisując to porozumienie.

Wydaje mi się, że wam rozum odebrało gdy tak piszecie, bo to Wy tak naprawdę swoim podpisem łącznie z innymi kolaboracyjnymi związkami załatwiliście załogę dzięki czemu jesteśmy przepracowani, wkurzeni i rozgoryczeni, a gniew załogi będzie wielki oraz może spowodować, że dojdzie do niekontrolowanego wybuchu niezadowolenia w fabryce.

Miejcie świadomość, że pracownicy są już na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego, bo dzięki Wam pracowaliśmy w prawie wszystkie soboty w tym roku oraz przez 3 miesiące również w niedziele.

W dodatku MOZ NSZZ Solidarność jako jedyna organizacja słuchając głosu załogi oraz TKZ Solidarność.pl wystąpiła do dyrekcji o podwyżki zbiorowe i w dodatku wszczęła pierwszy legalny spór zbiorowy z dyrekcją Fiat Auto Poland zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych od 1993 roku czyli pamiętnego najdłuższego strajku w naszej fabryce, a trwającego wtedy 56 dni.

Kończycie swoje wystąpienie słowami, że:

„(..) Na tym świecie jednak jest tak, że prawda z bólem, ale wychodzi na wierzch (..)

W związku z tym Tajna Komisja Solidarność.pl ujawnia całą prawdę, aby wszyscy pracownicy Fiat Auto Poland i spółek córek zależnych dowiedzieli się co załatwił załodze WZZ Sierpień 80, bo jak to mówią:

„Pan Bóg po mału chodzi, ale każdemu dogodzi”.

TKZ Solidarność.pl
Z up. Fiatowiec