Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

APTEKA W GETCIE KRAKOWSKIM

GETTO

APTEKA W GETCIE KRAKOWSKIM
Aleksander Szumański
źródło: INTERNET

APTEKA W GETCIE KRAKOWSKIM

GETTO KRAKOWSKIE

DR TADEUSZ PANKIEWICZ POLSKI BOHATER NARODOWY

Getto krakowskie (niem. Der jüdische Wohnbezirk in Krakau - Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Krakowie (oficjalna nazwa z czasów okupacji), jid. קראָקעווער געטאָ - Krokewer geto) – getto dla ludności żydowskiej w Krakowie, założone w 1941 roku przez hitlerowskie władze okupacyjne w krakowskiej dzielnicy Podgórze.

Było jednym z pięciu największych gett utworzonych przez  Niemców w Generalnym Gubernatorstwie w czasie II Wojny Światowej.

Przed wojną Kraków zamieszkiwała 60-80 tysięczna społeczność żydowska, w getcie znalazło się około 17 tysięcy osób.

Prześladowania Żydów rozpoczęły się wkrótce po rozpoczęciu okupacji we wrześniu 1939 roku. Na Żydów nałożono obowiązek uczestniczenia w pracach przymusowych (wrzesień 1939 r.), noszenia opasek identyfikacyjnych (listopad 1939 r.), synagogi w Krakowie zostały zamknięte, a kosztowności zarekwirowane.

Do maja 1940 r. z rozkazu niemieckich władz okupacyjnych zarządzono deportację Żydów z terenu miasta Krakowa. Z ok. 68 tys. zostało tylko ok. 15 tys. pracowników żydowskich i członków ich rodzin.

Getto krakowskie zostało powołane zarządzeniem gubernatora dystryktu krakowskiego dra Otto Wächtera z 3 marca 1941 r. z dniem zamknięcia wyznaczonym na 21 marca. Getto powstało w części dzielnicy Podgórze, którą pierwotnie zamieszkiwało 3 tys. ludzi, na powierzchni ok. 20 hektarów i obejmowało 15 ulic (lub ich fragmentów) oraz 320 domów i 3167 pokojów.

Dzielnica została otoczona drutem kolczastym, a w kwietniu rozpoczęto wznoszenie wysokiego muru (w kształcie żydowskich nagrobków – macew) otaczającego getto, będącego symbolem losu ludzi skazanych na niewolnictwo.

Fragment muru getta zachował się m.in. przy ulicy Lwowskiej, obecnie znajduje się na nim pamiątkowa tablica.

Do getta prowadziły cztery bramy: na placu Zgody (obecnie Plac Bohaterów Getta), u wylotu ul. Lwowskiej, tuż obok na ul. Limanowskiego, oraz u wylotu ul. Limanowskiego na Rynek Podgórski.

Bramy prowadzące do getta były pod silną strażą. Okna wychodzące na stronę „aryjską" zostały zamurowane.

Mieszkańcom getta od początku doskwierało ogromne przeludnienie – tam, gdzie poprzednio żyło 3,5 tysiąca osób, nagle stłoczono 16 tysięcy ludzi. Metraż na jedną osobę wynosił zaledwie ok. 2 m².

15 października 1941 r. na mocy zarządzenia generalnego gubernatora Hansa Franka dzielnica stała się oficjalnie dzielnicą zamkniętą, za jej przekroczenie bez specjalnej przepustki groziła kara śmierci. Tego dnia Hans Frank wydał w Warszawie rozporządzenie o karze śmierci dla Żydów opuszczających tereny getta oraz dla Polaków udzielających im pomocy.

Było to tzw. trzecie rozporządzenie o ograniczeniach pobytu w Generalnym Gubernatorstwie i odwoływało się do dekretu Hitlera z 12 października 1939 r.

W art. I paragraf 4b karze śmierci podlegali zarówno Żydzi opuszczający teren getta, jak również osoby pomagające uciekinierom oraz ich ukrywające.

Śmierci podlegały również osoby zachęcające do takich aktów, a czyn usiłowany karany był tak samo jak dokonany.

Pod koniec maja 1942 r. okupanci niemieccy podjęli na terenie Krakowa wielkie akcje deportacji ludności żydowskiej do niemieckich obozów zagłady.

W nocy z 31 maja na 1 czerwca 1942 r. funkcjonariusze Judenratu (Gminy Żydowskiej) w asyście policji żydowskiej (Ordnungdienst) przeprowadzili kontrolę tzw. kennkart (kart rozpoznawczych – dowodów osobistych), która stała się pretekstem do wysiedlenia ok. 5 tysięcy ludzi.

30 maja 1942 r. Niemcy rozpoczęli systematyczną wywózkę Żydów z getta do obozu zagłady w Bełżcu. W ciągu następnych miesięcy wywieziono tysiące osób. 27 października 1942 r.  deportowano 5 tysięcy ludzi (także chorych ze szpitala i dzieci z sierocińca), a 28 października ok. 6 tysięcy Żydów wywieziono lub pognano na piechotę do obozu przejściowego w Płaszowie.

Pod koniec roku getto podzielono na dwie części – "A" przeznaczoną dla osób zdolnych do pracy oraz "B" dla dzieci, osób starszych i chorych. Linia graniczna przechodziła wzdłuż placu Zgody. W marcu 1943 r. komendant obozu pracy w Płaszowie Amon Göth polecił przesiedlić mieszkańców getta „A” do płaszowskiego obozu zagłady.

W dniach 13-14 marca 1943 r. hitlerowcy przeprowadzili ostateczną likwidację getta. Na czele operacji stanął SS-Sturmbannführer Willi Haase. 8 tysięcy Żydów uznanych za zdolnych do pracy zostało przetransportowanych do obozu Kraków - Płaszów. Około 2 tysięcy zostało zamordowanych przez Niemców podczas likwidacji getta, a reszta w obozie Auschwitz-Birkenau.

W getcie krakowskim istniała grupa oporu - Żydowski Związek Wojskowy, wspierany przez Armię Krajową.

Po wojnie doszło w Polsce do sfałszowania historii, poprzez wykreślenie Żydowskiego Związku Wojskowego  z kart podręczników lub umniejszenie jego znaczenia na rzecz skupiającej zarówno komunistów, socjalistów jak i syjonistów Żydowskiej Organizacji Bojowej.

Jednym z niewielu polskich historyków w okresie PRL, wspominających o udziale ŻZW w Powstaniu Warszawskim, był Bernard Ber Mark w monografii – „Walka i zagłada warszawskiego getta” wydanej przez MON w Warszawie w 1959 r. Bezpośrednio na zapomnienie ŻZW wpłynęły jego związki z AK i prawicowy nurt polityczny, jaki reprezentował.

ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY

Żydowski Związek Wojskowy, ŻZW – formacja zbrojna Żydów polskich, powołana w listopadzie 1939 r. przez byłych oficerów Wojska Polskiego i działaczy organizacji prawicowych żydowskiego pochodzenia.

Według relacji Henryka Iwańskiego "Żydowski Związek Walki (...) powstał z inicjatywy oficerów i podoficerów Wojska Polskiego narodowości żydowskiej.

Miejscem pierwszego spotkania Żydów, którzy w listopadzie 1939 r. postanowili utworzyć tajny związek, był szpital zakaźny św. Stanisława przy ulicy Wolskiej 37. Do grona założycieli należeli: Józef Celmajster, Kałmen Mendelson, Mieczysław Ettinger, Paweł Frenkel, Leon Rodal i Dawid Wdowiński.

Na czele organizacji według niektórych źródeł stanął Dawid Wdowiński, inne źródła jednak przyjmują za dowódców ŻZW Mieczysława Apfelbauma i Pawła Frenkela. Organizacja reprezentowała nurt prawicowy . O ŻZW pisał w swoim pamiętniku znany historyk i twórca archiwum getta warszawskiego, Emanuel Ringelblum,

Bohaterów Żydowskiego Związku Wojskowego, w PRL i w tzw. III RP. skazano na zapomnienie.

APTEKA W GETCIE KRAKOWSKIM

Jak Polacy, nie zważając na karę śmierci, grożącej również ich rodzinom pomagali ginącym Żydom niech świadczy m.in. działalność krakowskiego aptekarza dr Tadeusza Pankiewicza. Całkowicie już zapomniany, bohaterski polski farmaceuta jest autorem książki „Apteka w getcie krakowskim” wydanej w 1947 r. przez Instytut Wydawniczy „Świat i Wiedza” w Krakowie. W wydaniu tej cennej monografii dopomógł prof. Julian Aleksandrowicz, uciekinier z krakowskiego getta, członek organizacji „Żegota” niosącej pomoc ukrywającym się Żydom.

Już sam fakt przemycania leków do krakowskiej apteki w getcie , pochodzących z aptek po „aryjskiej” stronie Krakowa świadczy o bohaterstwie Tadeusza Pankiewicza, jedynego nie żydowskiego mieszkańca krakowskiego getta. Leki do apteki Pankiewicza docierały różnymi drogami, m.in. tunelami kanałów.

TADEUSZ PANKIEWICZ

Tadeusz Pankiewicz, Kresowianin  (ur. 21 listopada 1908 w Samborze, zm. 5 listopada 1993) – polski farmaceuta, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, właściciel apteki „Pod Orłem" przy pl. Zgody 18 w Krakowie.

W latach 1941-1943 za zgodą władz niemieckich apteka działała w getcie krakowskim. Za działalność na rzecz pomocy i ratowania Żydów odznaczony 10 lutego 1983 r. medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Swoje wojenne wspomnienia opisał w książce  "Apteka w getcie krakowskim", która pierwsze wydanie miała już w 1947 r. Tę książkę posiadam w swojej domowej bibliotece z autografem Autora "z prośbą o przeczytanie" z 3 września 1969 roku.

Po wojnie dr Tadeusz  Pankiewicz pracował bez zmian w swojej aptece do 1951 r., a po jej upaństwowieniu na stanowisku kierownika do 1953 r. Na własną prośbę przeniósł się następnie do apteki przy ulicy 29 Listopada, gdzie pracował do emerytury. Został pochowany w Krakowie na Cmentarzu Rakowickim.

Oto fragmenty „Apteki w getcie krakowskim”:

„…Cisza cmentarna zalegała wyludnione ulice i opustoszałe domy getta. Z każdego kąta, z każdej ulicy, z każdej sieni wiała pustka. Z każdego zaułka padało przekleństwo na naród, który zrodził tylu zbrodniarzy. Wszystko, co było w getcie, każdy najdrobniejszy przedmiot, oskarżało, każde miejsce, po którym stąpały stopy ludzkie, było napiętnowane zbrodnią i hańbą hitlerowskiego systemu rządzenia… Na Placu Zgody przy którym mieści się moja apteka z okien dyżurnego pokoju widziałem najokropniejsze zbrodnie jakich dopuszczał się okupant nad bezbronną ludnością getta…

…3 marca 1941 r. ogłoszono w „Krakauer Zeitung” rozporządzenie o utworzeniu dzielnicy żydowskiej t.zw. „Jüdischer Wohnbezirk” ze względów zdrowotnych i politycznych, jak głosiło rozporządzenie. Termin, w którym wszyscy „aryjczycy”  mieli opuścić przeznaczony na getto teren, a Żydzi pozostawieni w Krakowie mieli zająć ich mieszkania został wyznaczony na 20 marca 1941 r…

…Zdumienie ogarnęło ludzi. Każdy, którego to bezpośrednio dotyczyło, nie chciał wierzyć, żeby to postanowienie było ostateczne…

…M.in. interweniował też proboszcz parafii św. Józefa, ks. Niemczyński – interweniował sam bezpośrednio oraz za pośrednictwem Kurii Biskupiej…

…W wyznaczonym przez Niemców terminie przesiedlenie ludności było ukończone. W getcie  nie wolno mieszkać już żadnemu „aryjczykowi”. Jedyny wyjątek stanowię ja, gdyż mieszkam w pokoju przy aptece…

Uszło to uwadze władz niemieckich, a nieco później zostało usankcjonowane, kiedy to władze sanitarne zarządziły stały dyżur nocny jedynej apteki w getcie… Posterunek niemiecki zatrzymuje mnie i przegląda papiery, pozwalając mi na poruszanie się w getcie…

…Pytam się, czy będę mógł wrócić? Otrzymuję krótką odpowiedź: nein. Koło godziny 22 wracam. Nie idę piechotą, lecz jadę tramwajem, który przejeżdża przez getto. W połowie drogi wyskakuję z pędzącego tramwaju ku ogólnemu zdziwieniu jadących…                       

…Powstaje Rada Żydowska (Judenrat)…

…Tworzy się policja żydowska  t. zw. Ordnungdienst ( O.D.) z Symche  Spirą na czele. Ubrany w doskonale uszyty, rozmaitymi dystynkcjami ozdobiony mundur, Spira z zawodu lekarz, do wojny noszący brodę i kapotę, nagle staje się wielką eminencją, otrzymuje zadania dobrania sobie ludzi – stworzenia mundurowej policji żydowskiej.

W niej wyróżnia się umundurowaniem t.zw. „Zivilabteilung”, noszący marynarki wycięte z krawatkami, podczas gdy inni odmani noszą marynarki zapięte pod szyję. Tak jedni jak i drudzy noszą na prawym rękawie obszywkę z napisem „Ordnungdienst” w alfabecie hebrajskim. „Zivilabteilung” cieszą się specjalnymi względami Gestapo.

Zadaniem „Ordnungdienst” oprócz  bezwzględnego i ślepego wypełniania rozkazów Gestapo, było czuwanie nad porządkiem, wykrywanie przestępstw, techniczne wykonywanie rozporządzeń Judenratu. Z biegiem czasu „Ordnungdienst” coraz silniej daje się we znaki ludności getta.

 ….Pisząc te wspomnienia chodziło mi tylko o kronikarskie zestawienie wypadków i przypomnienie nastrojów i uczuć, jakie przeżywaliśmy w tym ponurym okresie wszechwładzy obłudy i okrucieństwa…”.- konkluduje Tadeusz Pankiewicz w „Aptece w getcie krakowskim”.

Tekst drukowany w "Warszawskiej Gazecie" 22 listopada 2013 r. pt. "Skazani na zapomnienie".

Dokumenty, źródła, cytaty:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Pankiewicz

http://www.fzp.net.pl/ksiazki/apteka-w-getcie-krakowskim

http://pl.wikipedia.org/wiki/Getto_krakowskie

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBydowski_Zwi%C4%85zek_Wojskowy

Stella Müller - Madej „Oczami dziecka” więźniarka krakowskiego getta i obozu w Płaszowie, pisarka, poetka - moja wieloletnia przyjaciółka.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #getto

Aleksander Szumański

Aleszum.blog - https://www.mpolska24.pl/blog/aleszumblog111111

Lwowianin, korespondent światowej prasy polonijnej w USA, Kanadzie,RPA, akredytowany w Polsce. Niezależny dziennikarz i publicysta,literat, poeta, krytyk literacki.
Publikuje również w polskiej prasie lwowskiej "Lwowskie Spotkania".

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.