Czy Polska zostanie śmietnikiem Europy?
Do niedawna znaczna część odpadów wytworzonych w Niemczech czy Wielkiej Brytanii trafiała do Chin. Ostatnio wprowadzono tam regulacje ograniczające ten proceder, a chińskie firmy wypowiedziały Brytyjczykom większość umów.
Dotychczas 2/3 śmieci opuszczających Wielką Brytanię trafiało do Chin. Ponieważ nie jest to dłużej możliwe, Wielka Brytania może zwrócić się do Polski z ofertą sprzedaży swoich nieczystości. Ich ilość liczona jest w dziesiątkach milionów ton. Już dziś z Wysp trafiają do nas duże ilości plastiku.
Jak podaje portal strajk.eu, ostatnie dane dotyczące importu śmieci do Polski pochodzą z 2015 r., kiedy to wg GUS do naszego kraju trafiało blisko 300 tys. ton odpadów. Najwięcej śmieci przyjmowaliśmy z Niemiec i Litwy, a ich głównym rodzajem był plastik i jego pochodne, a także brudy z oczyszczalni ścieków i stacji uzdatniania wody. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ogółem 130 zezwoleń na przywóz do Polski śmieci z krajów Unii Europejskiej, o łącznej masie 253 tys. ton, a także 21 zezwoleń na łącznie 40 tys. ton na przywóz śmieci spoza UE
Jednak nie są to wszystkie śmieci, które trafiają do Polski z zagranicy. Problemem jest nielegalny wywóz odpadów, w szczególności z Niemiec, z których ciężarówki pełne odpadów są często zatrzymywane w czasie rutynowych kontroli służb granicznych. JTrudno wyeliminować to zjawisko, ponieważ kierowcy ciężarówek transportujących śmieci posiadają zazwyczaj pełen komplet niebudzących zastrzeżeń dokumentów i dopiero szczegółowa kontrola załadunku pozwala zidentyfikować nielegalny proceder. Dalszego losu bezprawnie przewożonych śmieci możemy się nie tylko domyślać, ale często zobaczyć na własne oczy.
źródło: strajk.eu
Polska mogłaby być liderem selektywnej zbiórki odpadów - ale nie jest to w interesie tych co chcą kręcić lody na comiesięcznych opłatach polskich rodzin... http://odpadyblog.pl/czy-polska-moze-byc-liderem-w-swiatowej-gospodarce-odpadami-system-eko-ab/